Sutachowe kolczyki

Moje pierwsze sutaszowe kolczyki zrobione na podstawie tutoriala na kolczyki Yeketerina zamieszczonego na stronie sklepu Royal Stone. wiem,że nie są idealne ale jak na pierwszy raz chyba nie jest tak źle?

Gotycki motyl - bransoletka

Właśnie spojrzałam na ostatni wpis i uświadomiłam sobie,że już ponad miesiąc mnie tu nie było. Pogoda niestety nie służy uwiecznianiu prac na zdjęciach- u mnie ciągle szaro i deszczowo - ale za to można siąść i coś porobić.
Dzisiaj chcę Wam pokazać bransoletkę "Gotycki motyl". Znalazłam kilka tutoriali ale autorką tego projektu jest Mikki Ferrugiaro. Długo się do niej zabierałam ale jak widać w końcu mi się udało. Bransoletka z pewnością się wyróżnia.
Pozdrawiam Was gorąco w ten deszczowy dzień.

Bransoletka Rainbow

Pamiętacie bransoletkę,którą poddałam " recyklingowi"? Mam nadzieję ,że tak. Powstał z niej naszyjnik i dorobiłam do niego kolczyki. Dla przypomnienia możecie zerknąć TU. Postanowiłam uzupełnić ten komplet o bransoletkę. Sam naszyjnik jest zrobiony z dość malutkich kryształków. Tym razem robiąc bransoletkę postawiłam na dość duże kryształy bo 18 mm.
Bransoletka prezentuje się tak:

A tak cały komplet

Onychinus - moja wersja kolczyków Weroniki

Większość z Was pewnie zna twórczość Weroniki Kaczor "Weraph". Tworzy piękne rzeczy - tym razem stworzyła, dla sklepu Royal - Stone tutorial na kolczyki z onyksem. Link do tutoriala znajdziecie TU. A tak się prezentuje moja onyksowo -hematytowa wersja kolczyków.

Wyniki candy raz jeszcze

Witajcie kochani! Pewnie już przeczytaliście,że wynik Candy został już ogłoszony. Jak się potem okazało uczestników było dwoje a w zasadzie to dwie. Anitka i owszem zawiesiła banerek u siebie ale zapomniała zostawić komentarz u mnie. W związku z tym jedynym uczestnikiem była Ania S a drugim - cichym uczestnikiem była Anitka. Postanowiłam więc nagrodzić obie dziewczyny. Przesyłki są już w drodze - mam nadzieję,że będą się podobały i że dotrą nienaruszone. Od Anitki dostałam już informacje,że po jej przesyłce ,ktoś sobie przeszedł.
A na koniec chciałabym pokazać Wam taki komplecik

Wyniki urodzinowego candy i bransoletka "skrętasek "

Witajcie! Dawno mnie nie było ale czas najwyższy ogłosić wyniki urodzinowego candy. Zwyciężczynią jest Ania S, która prowadzi bloga Płonące motyle - koniecznie do niej zajrzyjcie. Ania jest zwyciężczynią i (niestety) jedynym uczestnikiem mojej urodzinowej zabawy. Nie wiem czy post z Candy przepadł w czeluściach internetu czy może nikt nie był zainteresowany. Niemniej jednak zwycięzca jest :).
Poza ogłoszeniem wyników chciałabym Wam również zaprezentować bransoletkę, która tylko z pozoru jest zwykłym sznurem szydełkowo - koralikowym. Tutaj inaczej niż w bransoletkach Cellini Spiral skręt nie powstaje w wyniku różnicy wielkości koralików ale jest efektem faktycznego skrętu. Kurs na taką bransoletkę stworzyła Paula Banaszak - znajdziecie go na blogu sklepu Pasart. Bransoletka jest niecodzienna.Ja użyłam koraliki Toho 11/0 w kolorach PFG Starlight i Higher Metallic Iris Olivine. Podoba się?

Drugie urodziny bloga

Kochani moi! Mija drugi rok mojej "twórczości" w związku z tym przygotowałam dla Was zabawę - rozdawajkę. Nagrodą w zabawie są zrobione przeze mnie kolczyki.. Sposób w jaki je zrobiłam, opisałam w poprzednim poście.
Mam nadzieję,że  kolczyki Wam się podobają i że chętnie weźmiecie udział w moim święcie.
Kolczyki prezentują się tak:

Zasady są bardzo proste:

1. Zostaw komentarz pod postem z zabawą

2.Dodaj podlinkowany baner do zabawy na swoim blogu

3. Ten punkt nie jest obowiązkowy ale miło mi będzie jeżeli ktoś zechce zostać obserwatorem mojego bloga.

A to bannerek do zabawy

Zabawa będzie trwała od 30.06.2016 do 31.07.2016  po tym terminie w przeciągu tygodnia ukarze się post ,w którym ogłoszę zwycięzcę. Osoba ta zostanie wyłoniona w drodze losowania (myślę,że tak będzie sprawiedliwie).

Kolejny komplet

Znacie pewnie twórczość bardzo zdolnej Czeszki Ireny K.Jeżeli nie to tu zamieszczam zdjęcia niektórych jej prac

Piękną biżuterię tworzy - a że robi to w znanej technice peyote to postanowiłam sama zrobić podobną. Schematów nie znalazłam - wszystko robiłam "na oko" ze zdjęć. Moje prace nie są tak powalające ale myślę,że z czasem doszlifuję technikę.

Bransoletka do kryształowego naszyjnika

Witajcie! Tak jak Wam pisałam w ostatnim poście postanowiłam zrobić bransoletkę do kompletu. I oto ona - bardzo delikatna i prosta.Kryształek taki sam jak w naszyjniku opleciony takimi samymi koralikami. Łańcuszek i zapięcie to sznur herringbone.

Kryształowy naszyjnik

Dzisiaj przedstawiam Wam naszyjnik, który wykonałam  z kryształów fasetowanych oraz Rivoli Swarovskiego w kolorze Smoky Quartz. Wszystkie kryształki oprawione w koraliki Toho w rozmiarze 15/0 w kolorze PFG Starlight oraz 11/0 w kolorze Opaque Pastel Frosted Shrimp. Jest bardzo delikatny a jednocześnie dość "wyrazisty". W trakcie dorabiania jest jeszcze bransoletka i mam nadzieję,że już niedługo będę mogła pokazać wam cały zestaw.

Chciałabym Was także poinformować,że za jakiś czas pojawi się szczególny wpis. Ci,którzy do mnie zaglądają wiedzą,że mijają mi już dwa lata od pierwszego wpisu na blogu. Aktualnie jestem w trakcie tworzenia nagrody - niespodzianki dla osoby,która zechce wziąć udział w urodzinowym candy. Na razie pozdrawiam Was serdecznie... i wracam do pracy:)

Rainbow - Tęczowy komplecik

Ostatnio wzięłam się za porządkowanie moich skarbów . Wśród nich znalazły się prace, które delikatnie rzecz ujmując nadają się do recyklingu. Między innymi wpadła mi w ręce ta bransoletka:

Pasowała mi zupełnie do niczego więc długo nie czekając sięgnęłam po nożyczki i raz dwa "wyłuskałam" kryształki.Po tym zabiegu powstał mój "Tęczowy komplet",który pasuje do wszystkiego.

 Kolczyki  to 14mm rivoli Crystal Vitrail Medium na złotych biglach a naszyjnik składa się z dziesięciu kryształków w tym  samym kolorze w rozmiarze  8mm. Całość opleciona koralikami Toho PFG Starlight 15/0 oraz June Bug 8/0 i 11/0.

Bransoletka na lato

Witajcie Kochani! Dawno mnie tu nie było ale widzę,że i tak mnie odwiedzaliście. Dziękuje Wam bardzo.
Lato coraz bliżej - przydałaby się też jakaś letnia biżuteria.Dlatego właśnie zrobiłam bransoletkę w letnich,delikatnych kolorach. Bransoletka jest zrobiona techniką peyote nieparzystym na 11 koralików. Do zrobienia tej bransoletki użyłam koralików w rozmiarze 15/0 w kolorach Opaque Turquise,Opaque White, Opaque - Lustered Baby Pink i PFG Starlight. Koraliki bardzo drobniutkie i praca bardzo czasochłonna  ale według mnie dla takiego efektu warto było. A Wam jak się podoba?

Komplet na majówkę

 Mój komplecik składa się z kolczyków i z trzech bransoletek.Dwie zrobiłam na gumce (niestety nie wiem co to za kamienie) a trzecia to sznur szydełkowo-koralikowy z pozłacaną zawieszką.

Kolczyki zrobione według tutoriala zamieszczonego na blogu sklepu Royal Stone.Bazą są perły Miyuki Cotton Pearls, które naprawdę są bardzo lekkie, obszyte koralikami Toho Treasure oraz TR 15/0. Postanowiłam zostawić je w takiej prostej formie bo perełki same w sobie są dość duże a ozdobione dodatkowo kryształkami wydawały mi się za duże. Myślę,że cały komplet wygląda dość skromnie i delikatnie - i o taki efekt mi chodziło. 

Wisiorki z chwostami i bransoletka

Pierwszy wisiorek to kryształki - łezka i rivoli  oplecione koralikami Toho Opaque Jet 11/0 i 15/0 oraz Crystal Silver Lined 11/0 - wykończone chwostem ozdobionym koralikową "czapeczką". Poszczególne elementy zostały połączone koralikami i kryształkami rondell Swarovskiego, Bransoletka to kryształki rivoli w różnych rozmiarach oplecione takimi samymi  koralikami jak kryształki w wisiorze.

 Drugi wisior w kolorze lawendy i aluminium ozdobiony kryształkiem rondell w kolorze Crystal oraz zawieszką w kształcie ważki.

Małe sprostowanie

Jakiś czas temu a blogu zamieściłam dwie podobne bransoletki. Jedna jest TU a druga TU. Wydawało mi się,że skoro w internecie można znaleźć zarówno kursy na oplatanie kryształka jak i sznury koralikowe to nikomu nie zrobię krzywdy łącząc to ze sobą .Okazało się,patent na takie połączenie należy do pani Doroty Słomki,którą prowadzi bloga Vakaras Art. Jedna z osób odwiedzających mojego bloga napisała mi ,że moje prace są "łudząco podobne"- i są. Wcale nie zaprzeczam. Ale tak jak rozmawiałam z panią Dorotą - w związku z tym ,że poznaje się różne techniki i eksperymentuje się z ich łączeniem- czasami zachodzi twórczość równoległa. A ja nie do końca byłam świadoma tego,że mogę "ukraść" komuś pomysł. I choć nie do końca moje prace są oparte na wzorach pani Doroty to  są do nich podobne - w związku z tym mogę stwierdzić ,że były moją inspiracją. Pani Dorocie bardzo dziękuję za lekcję - to mnie nauczyło,żeby sprawdzać wszystko dwa razy. A tak już całkiem na marginesie - pani Dorota napisała mi,że moje prace są bardzo podobne do jej prac. Od takiego twórcy jak ona to dla takiego "raczkującego" jak ja to chyba komplement. Pozdrawiam panią Dorotę i przepraszam za gafę :)

Kolejny lawendowy komplecik dla Marzenki

Mam taką koleżankę dla której tworzenie biżuterii bardzo mnie cieszy. Ona docenia to co robię - a ja to,że jej się podoba i że chce ją nosić. Poprzedni komplecik możecie zobaczyć TU. Tym razem - choć kolory są podobne - komplet wygląda zupełnie inaczej. Kolczyki tak jak poprzednio wachlarze - tym razem jednak, w środku znalazły się kryształki rivoli. Są bardzo błyszczące. Bransoletka podobna do tej z tego posta . Cały komplet pięknie się prezentuje - szczególnie na właścicielce.

Kolczyki latarenki

 Trochę czasu już minęło od ostatniego wpisu. Myślałam,że już o mnie zapomnieliście ale po stanie licznika widzę,że nie - i bardzo Wam dziękuję za to,że odwiedzacie mojego bloga. Wpisy dzisiaj polecą jeden za drugim bo muszę nadgonić zaległości. Poniżej zdjęcia kolczyków zrobionych według tutoriala Gwen Fisher (wzór TU). Ostatnio zafascynowały mnie chwosty - tutaj też ich nie zabrakło. Mi się podobają - a Wam?

Tęczowe trójkąty

Już jakiś czas chodziły mi po głowie takie kolczyki .Pierwszy raz widziałam je u Asi Mendyki(Bluefairy). Tak mi się spodobały,że postanowiłam sobie takie wyczarować. Ale duużo wody upłynęło zanim mi się udało je stworzyć. Prób było kilka - jak nie kilkanaście.Szyłam,prułam, odkładałam aż w końcu doszłam do tego jak należy je wykonać.Zdjęcia kolczyków Asi znajdziecie TU. Na blogu Bluefairy znajdziecie przepiękne rzeczy - jak do niej zaglądam to od razu wena wraca. A to są moje kolczyki. Jak Wam się podobają?

Kolczyki z chwostami.

Tym razem zaskoczyłam sama siebie. Nie noszę długich kolczyków ale chwosty w kolorze turkusowym tak mnie zachwyciły,że nie mogłam się im oprzeć. Do zrobienia tych kolczyków, oprócz chwostów, wykorzystałam kwadratowe kryształki w kolorze jasnej zieleni oraz TR 15/0 w kolorze Permament Finish Galvanized Mint Green oraz Silver Lined Green Emerald

Kobaltowe kolczyki gwiazdki

Po raz kolejny sięgnęłam po wzór gwiazdkowych kolczyków.Tym razem kolor jest bardzo oryginalny i kolczyki robią duże wrażenie.Właścicielka jest bardzo zadowolona co bardzo mnie cieszy.

Golden Shadow,bransoletka

Ostatnio wciągnęłam się w oplatanie kryształków.Przeglądając zasoby sieci natknęłam się na komplet,który stworzyła Weronika. Jej praca była dla mnie inspiracją do stworzenia własnej bransoletki, która jest delikatna i bardzo ładnie wygląda na dłoni. Ja jestem z niej dumna.Mam nadzieję,że i Wam się spodoba.

Bransoletka w kolorach wiosny

Witajcie! Sporo czasu już minęło od ostatniego wpisu,ale trochę spraw miałam na głowie. Nie oznacza to jednak ,że nic nie robiłam. Wręcz przeciwnie. Sporo nowych rzeczy leży i czeka na lepszą pogodę,żebym mogła pstryknąć im zdjęcie. Dzisiaj pokażę Wam bransoletkę w bardzo wiosennych kolorach. Mam nadzieję,że przypadnie wam do gustu.

Użyte kolory:TR 11/0 Inside Colour Jonquil Mint Julep Lined, 15/0 Silver Lined Frosted Olive oraz rivoli 12mm Green F,14mm Dark Moss Green F

Kolczyki jeżyki

Witajcie! Tym razem przedstawię Wam pracę, nad którą siedziałam pół roku. Zdarzało się nawet ,że latała po całej długości mojej kuchni. Nerwy mi siadały ale w końcu udało się. Niby nic strasznego ale trzeba było się trochę nagimnastykować. Bazą tych kolczyków jest kulka z koralików Dagger Beads zawieszona na długich biglach.

Srebrzysta noc - naszyjnik według wzoru Weraph

Witajcie! Po raz kolejny wydziergałam naszyjnik szydełkowy. Tym razem skorzystałam ze wzoru Weroniki Kaczor zamieszczonego w magazynie Beading Polska. Moim zdaniem wyszedł dobrze. Fajnie się go nosi i pasuje do wszystkiego.

 Tak się prezentuje z bliska. Niezbyt skomplikowany wzór ale przy białej koszuli wygląda cudnie :)