Pomyślałam sobie, że skoro jest naszyjnik to może przydałby się jakiś pierścionek.Na efekt nie trzeba było długo czekać.Dzieci już śpią więc siadłam i oto jest:
Robiąc ten pierścionek wiedziałam, że do kompletu muszą powstać jeszcze kolczyki. Pobuszowałam w sieci i znalazłam fajny tutorial. Szybki, przejrzysty i bardzo prosty - możecie go zobaczyć TU
Kolczyki trójkąty zrobione z toho 80/0 Metallic Hemmatite oraz Toho 11/0 PFG Aluminium według tutoriala zamieszczonego na stronie sklepu Passart. Kurs znajdziecie TU
Ostatnio nie miałam zbyt wele czasu,żeby powstawiać nowe rzeczy. Co nie oznacza,że nic nie robiłam. Oto efekt z ostatnich dwóch tygodni. Jak Wam się podobają?
Poniżej seria silver lined Lt.Topaz, Pink i Aquamarine w rozmiarze 80/0.
Kolejna bransoletka jest w kolorze Iris Brown
A tu już komplet Crystal Silver Lined
Między tymi bransoletkami jest tylko niewielka różnica w kolorze jednak obie prezentują się ładnie.
Długo nosiłam się z zamiarem wyszydełkowania ukośnika. Podjęłam kilka nieudanych prób i na tym się skończyło. Jednak nie dawało mi to spokoju i oto jest mój pierwszy ukośnik. Zrobiłam go z TR 11/0 w kolorach opaque jet,opaque white, opaque lustred dark beige i opaque turquoise.
Wykorzystałam wzór zamieszczony na blogu biżuteria blond - zmieniłam tylko kolory. Wzór dostępny TU